Troszkę...

Poniedziałek, 2 stycznia 2012 · dodano: 02.01.2012 | Komentarze 0

Dzisiaj był "dość" specyficzny dzień.
Słowem posylwestrowa nuda i anaormalna temperatura.

Nuda była tak wszechogarniająca co jakimś takim dziwnym trafem zaowocowało dość gruntownym czyszczeniem sprzętu, a tak właściwie to wołu roboczego. Wół ma się już trochę na szczęście dużo lepiej, aczkolwiek powinien się udać na rehabilitację. Diagnoza jest (o zgrozo!)jednoznaczna - zaawansowana cykloza z przyległościami tocznymi w okolicach głównego (i jedynego :| )układu napędowego. Lekarz stwierdził, że (nie)stety jest to niewyleczalne, ale można stosować ŚRODKI zaradcze... Zobaczymy ile na tej chemii ów wół pociągnie. :)

O! Jakoś tak późno się zrobiło... :wariat:
Branoc

Może zapodam zdjęcia wołu jak się zgodzi. ;]

3 kursiki oraz dwa własne wypadziki.

Sobota, 31 grudnia 2011 · dodano: 31.12.2011 | Komentarze 4

Zamieszczam zdjęcia mojego dzieła, które przyczyni się do późniejszego arcydobrego stanu nawierzchni ;]

Odpowiadając na niezadane pytanie :
Tak, zamierzam śmigać "tym" po czarnym, lecz kolce poskracam.

Procesu technologicznego nie oddam ! :P
No może...

Należą się podziękowania za użyczenie wkrętarki Ravenowi

Kenda Monster 224 spikes .








Motywacyjnie :



Z profilu w pełnej okazałości



Postanowienia na przyszły rok są i dość obszerne. Może lepiej nie wypowiadać głośno by się spełniły ?

PÓKI CO ROWEROWEGO NOWEGO 2012 ROKU ( OBY NIE OSTATNIEGO ! ;] ) I ABY DĘTKI NIE MIAŁY ZAMIAR WYBUCHAĆ !

Masa "kinetyczna" :) i powrót do ciepłego domu.

Piątek, 30 grudnia 2011 · dodano: 30.12.2011 | Komentarze 0

Kilka znajomych twarzy? :>

A przed startem było np. tak :



W trakcie : Artystyczne rozmycie

Totalne nic. Wliczyłem w to nawet własny kursik do rowerowego...

Piątek, 30 grudnia 2011 · dodano: 30.12.2011 | Komentarze 0

Ot, taka miejscówka. Tak mnie tknęło.



Pewnie niektórym osobą znajoma trasa. Zapewne "kibole" ten słupek poklepali :)

Dystans ustalony trochę na oko - gdyż ok. 7 - 8 km jechałem bez licznika, zanim go naprawiłem :P Średnia winna się zgadzać :)

Prawie nic, ale maxa to wyciągnąłem ładnego 58,1 . Fakt było szybko ( Pomorską w dół od ronda Solidarności), ale jednak nie aż tak ( nie tym razem ;] ).Faktyczny max to pewnie 53km/h i taki wpiszę :] . Licznik już musiał kłamać, bo następnie kabelek się przerwał i zmuszony zostałem do zoperowania pacjenta. W ruch poszła zapałka z braku zapalniczki, pożyczony multitool oraz kawałek taśmy . Operacja się udała, a pacjent żyje i ma się dobrze. Stan stabilny.

W tym odcinku: Prawie na kraniec miasta, a z niego na przełaj w drugą stronę oraz kilka innych ;)

Czwartek, 29 grudnia 2011 · dodano: 29.12.2011 | Komentarze 0

Trochę kursów, dystans już lepszy.

Środa, 28 grudnia 2011 · dodano: 29.12.2011 | Komentarze 0

Rano 7 stopni ! Anormalne ;]

Poświąteczna nuda.

Wtorek, 27 grudnia 2011 · dodano: 29.12.2011 | Komentarze 0

Zdażyć na 8.30 do centrum Pabianic. Udało się. Avs. jak na tą pogodę - 27,5 przy Porcie. Następnie kilka kursików. Ogólnie bryndza :P

Piątek, 23 grudnia 2011 · dodano: 23.12.2011 | Komentarze 0

Ruch przedświąteczny już dosć wyraźnie zauważalny na ulicach...

Czwartek, 22 grudnia 2011 · dodano: 22.12.2011 | Komentarze 0

Na początku dnia śnieżek pruszył, później dał spokój, lecz gdy już zaczynał sie zmierz się zacząło...Bardzo fajnie, bo biało.

Środa, 21 grudnia 2011 · dodano: 22.12.2011 | Komentarze 0

(Panowie) Zamawialiśmy sanie.
( Ja ) Tak ? To właśnie przyjechały :)

Średnia zaczęła spadać od ok. 50 km . A było ładnie w okolicach 24 km/h...

Pierwszy zimniejszy dzień -4 , -5 powietrze -1, -2 asfalt. Do tego doliczmy temp odczywalną czyli pewnie -7. Dodajmy opory jakie musimy przeciwstawić logarytmicznie do prędkości to pewnie będzie - 15 . Mało się pomyliłem - http://pl.wikipedia.org/wiki/Temperatura_odczuwalna